Dzisiaj przed 7 miałam odwiedziny policji z nakazu prokuratury warszawskiej w wiadomej sprawie. Zabrano mi telefon i tablet stad nie mam dostępu do swojego głównego konta Katarzyna Sokołowska. Ukraińcy będą próbować oskarżyć mnie o tzw. modną mowę nienawiści – poinformowała na Twitterze prezes Fundacji Wołyń Pamiętamy, inicjatorka licznych wydarzeń upamiętniających ofiary ludobójstwa na Wołyniu i na terenie Małopolski Wschodniej. Uważamy, że podobnie jak katowanie Polaków na marszu we Wrocławiu, tak i ta sprawa nie może przejść przez echa. Z gnębioną patriotką przeprowadziliśmy wywiad.
Katarzyna Sokołowska wyjawia kulisy najścia przez policję i tłumaczy co spowodowało, że prokuratura sięgnęła po takie metody. Okazuje się, że bezpośrednim powodem najścia była odpowiedź patriotki na haniebne słowa „prominentnego” Ukraińca, który Polaków porównał do zwierząt. W rozmowie z Jackiem Międlarem prezes Fundacji Wołyń Pamiętamy tłumaczy czym konkretnie zajmuje się jej organizacja oraz przybliża kulisy koncertu patriotyczno-kresowego w Przemyślu (zrzutka). Zachęcamy do obejrzenia wywiadu.
Nagranie z nieco lepszym dźwiękiem już niebawem w tym artykule.
Wesprzyj naszą działalność:
//wprawo.pl/wsparcie
http://paypal.me/jacekmiedlar
//sklep-wprawo.pl
Przeczytaj i obejrzyj:
Moi Drodzy! Jeżeli ktoś chciałby wspomóc finansowo moją działalność publicystyczną i patriotyczną, będę niezmiernie wdzięczny.
