– Jeżeli strona kościelna – a mówię tutaj generalnie, nikogo nie wyłączając – będzie obchodzić Reformację z innych racji jak tylko z faktu, żeby pójść i zdobyć tych ludzi dla Boga, to popełni akt apostazji, czyli herezji, bo świętować taką zbrodnię, utożsamienie Boga z Szatanem, jest najwyższym aktem herezji – mówi ks. prof. Tadeusz Guz, filozof i teolog Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.

Słowa ks. Guza w nieciekawym świetle stawiają nie tylko papieża Franciszka i prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka, którzy świętowali rozłam Kościoła w szwedzkim Lund i Cieszynie. Do tego grona należy również zaliczyć bp. Jacka Jezierskiego, ordynariusza diecezji elbląskiej, który w istocie nie świętował rewolty Lutra, ale wystosował oficjalny list z okazji Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, który w niedzielę (22.01.2017) odczytywany był we wszystkich kościołach diecezji. Idea modlitwy o jedność chrześcijan to inicjatywa szczytna, tylko nie może sprowadzać się do dezercji Kościoła katolickiego oraz traktowania herezji Marcina Lutra i podziału Kościoła jako wydarzenie pozytywne.

– Dla wszystkich chrześcijan Reformacja to ważne wydarzenie, a właściwie proces dziejowy – napisał biskup elbląski Jacek Jezierski w liście do diecezjan z okazji Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan i w związku z 500-leciem reformacji.

Pasterz Kościoła elbląskiego na tym nie poprzestał. Spory fragment listu poświęcił osobie samego Marcina Lutra, uznając go za człowieka uzdolnionego, który pragnął przeprowadzić proces naprawczy Kościoła.

– Nie zamierzał tworzyć odrębnego Kościoła, jednak sytuacja potoczyła się właśnie w tym kierunku. Ze starego Kościoła wyodrębniła się społeczność protestujących, protestantów. W ten sposób powstało nowe wyznanie ewangelicko-augsburskie, a później następne, albo jak to określa kardynał Walter Kasper „kościoły nowego typu” – przypomina pasterz Kościoła elbląskiego.

Czytając list bp. Jacka Jezierskiego nie sposób nie zauważyć, że w wyjątkowo ciepłych słowach wypowiada się o rewolcie, jaką w XVI wieku zaserwował Kościołowi doktor Luter.

Ks. prof. Tadeusz Guz

Ks. prof. Tadeusz Guz

– Luter jest heretykiem par excellence. Nie ma w całych dziejach chrześcijaństwa większego heretyka ponad Marcina Lutra. Dlatego też nie możemy, jeżeli mamy elementarne podstawy logiki rozumu – już nie mówię logiki rozumu ewangelicznego, Ewangelii Jezusa z Nazaretu – nie można świętować takiej apostazji względem Boga Objawionego i Kościoła zbudowanego na Piotrze, mającego strukturę sakramentalną. Wspólne świętowanie oznaczałoby, że ten, kto będzie świętował reformację wpisze się w największą herezję wszech czasów, bo bardziej systematycznej herezji nikt w całych dziejach, poza Marcinem Lutrem, nie sformułował – powiedział ks. prof. Tadeusz Guz.

Jak inaczej zrozumieć list bp. Jacka Jezierskiego jak nie aprobatę dla największej herezji w dziejach Kościoła? Biorąc pod uwagę jego słowa, a zwłaszcza sugestie specjalisty od Reformacji, ks. prof. Guza, diecezja elbląska straciła pasterze, ponieważ w myśl kan. 751 Kodeksu Prawa Kanonicznego, w wyniku wygłoszonych publicznych herezji i wyrażenia poparcia dla herezji Marcina Lutra, bp Jacek Jezierski dokonał aktu apostazji.

Niestety, to chyba kolejny biskup apostata…

LIST BISKUPA JACKA JEZIERSKIEGO Z OKAZJI TYGODNIA MODLITW O JEDNOŚĆ CHRZEŚCIJAN