Niestety, ze wszystkich wywiadów ze Świadkami Rzezi Wołyńskiej, które już przeprowadziłem, a jest ich ponad 40, jasno wynika, że Ukraińcy o dobrym sercu, którzy informowali Polaków o planowanych bestialskich napadach, stanowili zdecydowaną mniejszość. Większość mordowała Polaków, współpracowała z bandami OUN-UPA i biernie przyglądała się nabijaniu polskich dzieci na pale, gwałceniu Polek i rozpruwaniu ich ciał, odcinaniu głów polskim gospodarzom oraz paleniu polskich domów… Takie są fakty.
Dziś, biologiczni i ideowi potomkowie tych tej większości, która na wieść o ludobójstwie na Polakach zacierała rączki, mając nadzieję, że oto, we współpracy Niemcami i niekiedy Sowietami (sic!) spełnia się sen o „samostijnej Ukrainie”, stawiają pomniki Banderze i jego kompanom. Na ulicach wykrzykują banderowskie hasła, nazwiskami ludobójców nazywają ulice i państwowe instytucje oraz ogłaszają „Rok Bandery”. Polska władza milczy… A Bruksela twierdzi, że poważniejszym problemem jest „rasizm, ksenofobia i antysemityzm” w Polsce. Przynajmniej tak mi odpisano w roku 2017.
W poniższym krótkim nagraniu prezentuję las spod granicy polsko-ukraińskiej. To tam Ukraińcy bestialsko zamordowali ks. Jakuba Jachułę, proboszcza z parafii Chodywańce. Ks. Jakub nie opuścił swoich owiec. Ukraińcy wyrwali go z kościoła, skrępowanego ciągnęli kilka kilometrów po polnej drodze i pod lasem, gdzie mieściła się (spalona) polska kolonia, żywcem go przepołowili. Dwie części ciała rzucono do rowu pod lasem. W krótkim nagraniu prezentuję także grób, w którym spoczywa ciało duchownego, kościół, w którym posługiwał ks. Jakub oraz krzyż upamiętniający jego męczeńską śmierć.(więcej o mojej wyprawie na Zamojszczyznę: https://wprawo.pl/j-miedlar-rzez-zamojska-wideo/) W nagraniu prezentuję także urywki rozmów z kilkoma Świadkami.
Zamiast beatyfikować ks. Jakuba, Watykan ogłosił „dekret o heroiczności cnót” abp. Andreja Szeptyckiego (ws. czego ponownie wyślę do Watykanu petycję z ponad 3 tysiącami podpisów) – sprawę szczegółowo przedstawiam w książce „Moja walka o prawdę” (http://sklep-wprawo.pl).
Kiedyś widziałem napis: „Tylko cwele czczą Banderę”… Chwała autorowi hasła. Sądzę jednak, że cwele to nawet zbyt pieszczotliwe określenie. Każdy kto czci ludobójców, pozbawia się elementarnych pierwiastków przyzwoitości, które stanowią o człowieczeństwie, a zatem z człowieka czyni z siebie jedynie istotę człekokształtną. Z logicznego i antropologicznego punktu widzenia właśnie tak to wygląda!
Ukraino, opamiętaj się! A Wy Ukraińcy, którzy gardzicie ludobójcami, dobrze, że istniejecie, ale to za mało! Wznieście potężny apel do swoich włodarzy, by zamiast czcić Banderę i jemu podobnych, upamiętnili Polaków pomordowanych przez ukraińskie bestie, tylko dlatego, że byli Polakami!
Jestem w trakcie realizacji autorskiego projektu SPOTKANIE ZE ŚWIADKIEM RZEZI WOŁYŃSKIEJ. Zgłosili się kolejni świadkowie. Jak skończę zbierać materiał, opracuję i opublikuję nagrania. W przyszłym roku wszystkie relacje zamieszczę w książce.
Z pewnością domyślacie się, że projekt jest niezwykle ważny, a zarazem bardzo czasochłonny. Dziękuję i proszę zatem o wsparcie w jego realizacji.
Moi Drodzy! Jeżeli ktoś chciałby wspomóc finansowo moją działalność publicystyczną i patriotyczną, będę niezmiernie wdzięczny.
