Nie milkną echa po wtargnięciu grupy protestujących do amerykańskiego Kapitolu. Zamieszki miały miejsce 6 stycznia 2021 roku. Wtedy to część uczestników wiecu poparcia dla prezydenta Donalda Trumpa wdarła się do siedziby Kongresu. Jedna z demonstrantek, Ashli Babbitt, została śmiertelnie postrzelona przez nieumundurowanego funkcjonariusza.
Jednym z prowodyrów zamieszek był ubrany w futro i policyjną kamizelkę Aaron Mostofsky z Brooklynu, Żyd, przewodniczący Narodowej Rady Młodego Izraela, syn Shlomo Mostofsky’ego, sędziego Sądu Najwyższego Hrabstwa Kings. Za wtargnięcie do Kapitolu postawiono mu pierwsze zarzuty. Z aresztu wypuszczono go za wysoką kaucją. Informacje na jego temat znajdujemy na portalu telewizji CBS News.
Mężczyzna, którego wizerunek rozpowszechniały media społecznościowe po tym, jak w zeszłym tygodniu rzekomo zaatakował Kapitol ubrany w futrzany strój, policyjną kamizelkę i plastikową tarczę, stoi teraz w obliczu zarzutów federalnych. Aaron Mostofsky, syn wybitnego sędziego z Brooklynu, został aresztowany we wtorek w domu na Brooklynie, donosi CBS New York. Od tego czasu Mostofsky został zwolniony za kaucją 100 000 USD i otrzymał zakaz uczestniczenia w zgromadzeniach politycznych. Mostofsky jest synem Shlomo Mostofsky’ego, sędziego Sądu Najwyższego Hrabstwa Kings, informuje stacja. Rzecznik sędziego nie skomentował aresztowania, gdy skontaktowało się z nim CBS New York. Mostofsky junior, lat 34, został oskarżony o przestępstwo federalne – kradzież mienia rządowego, bezprawne wejście do budynku objętego ograniczeniami i udział a zamieszkach na terenie Kapitolu z zamiarem utrudnienia działalności rządu – czytamy.
Wskazać należy, że Mostofsky uczestniczył w zamieszkach obok Jake’a Angeli, zwolennika obfitującej w niespójności teorii Qanon, która uwiodła tysiące na całym świecie i w Polsce. Według tej „doktryny” Donald Trump ma być jeźdźcem na białym koniu, który skutecznie rozgoni wrogie pomioty Zła z grupą Bilderberg na czele. Jak w felietonie „Pułapka na Trumpa i panika przyśpieszenia” słusznie zauważył Jacek Matysiak Qanon coraz bardziej kojarzy się z sprytną dezinformacją niekoniecznie amerykańskich służb, żerując na patriotyzmie wojskowych i religijnych obywateli. Na portalu żydowskiego Times of Israel możemy przeczytać, że pośród demonstrantów Mostofsky był jednym z wielu ortodoksyjnych Żydów.
Wiele wskazuje na to, że teoria Qanon, a wraz z nią zamieszki w Kapitolu to prowokacja tych, którzy z uporem maniaka przygotowują grunt pod rewolucję, która ma zaprowadzić nowy porządek: bez normalności, zdrowego rozsądku i sprawiedliwości. A które plemię od wieków przykleja się do antychrześcijańskich rewolucjonistów? Gołe fakty na ten temat znajdziecie w mojej najnowszej książce „Polska w cieniu żydostwa”, która jest dostępna na sklep-wprawo.pl. Fakty nie kłamią.
Przeczytaj także: