Mieszkańcy Izraela protestują! „Netanjahu wykorzystuje koronawirusa do inwigilacji i wprowadza dyktaturę!”

Po zamknięciu granic, sądów i wydaniu dyspozycji bezpiece, by namierzać wszystkich podejrzanych o kontakt z nosicielami koronawirusa, mieszkańcy Izraela nie wytrzymali. Wyszli na ulice, by zaprotestować przeciwko dyktaturze, którą pod pretekstem walki z koronawirusem ma wprowadzać premier Benjamin Netanjahu.

Mieszkańcy Izraela sprzeciwiają się polityce, którą realizuje uwikłany w aferę korupcyjną premier Benjamin Netanjahu. Zarzucają mu gwałcenie zasad demokracji, której ma się dopuszczać m.in. nakazując bezpiece użycie tajnej bazy danych telefonów komórkowych obywateli w celu wyśledzenia osób, które mogły mieć kontakt z nosicielem koronawirusa, przyznając w ten sposób przed światem, że informacje na temat obywateli. Mosad zbiera od dawna. Decyzja o głębokiej inwigilacji zapadła we wtorek.

ZOBACZ: PILNE! Tym zdjęciem zmanipulowano świat. Winni śmierci chłopca to trzej Turcy! Zostali skazani na 125 lat więzienia!

To na tyle rozzłościło mieszkańców Izraela, że mimo ogólnokrajowej kwarantanny wyszli na ulice, by publicznie sprzeciwić się „dyktatowi Netanjahu”. – Jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy jedyną demokracją na Bliskim Wschodzie i chcemy ją utrzymać w ten sposób dla New York Times powiedział Shikma Schwartzman, fizyk z północnego Izraela, który był inicjatorem protestu.

Protest polegał na stworzeniu potężnego konwoju z przypiętymi czarnymi flagami. Następnie manifestanci przemaszerowali ulicami Jerozolimy. Doprowadzono do zablokowania autostrady, zaś policja zamknęła drogi otaczające Parlament i Sąd Najwyższy. Protestujący wskazywali, że nakaz inwigilacji obywateli Netanjahu wydał w środku nocy, bez konsultacji z innymi demokratycznymi organami. Manifestanci zaznaczają, że Netanjahu wprowadza dyktat wykorzystując do tego koronawirusa. Kilka osób zostało aresztowanych. W odpowiedzi na protesty Netanjahu wprowadził kolejne restrykcje: zakaz opuszczania domów.

Mój komentarz: Zgodnie z tym, co tłumaczyłem wczoraj w wideo-felietonie. W sytuacjach granicznych, do których z pewnością należy epidemia, opadają maski i poznajemy kim my jesteśmy oraz ci, którzy nas otaczają. Na przykład już wiemy, że feministki w fińskim rządzie nie są personifikacją siły, a nieudacznictwa, a UE, która w dobie komfortu żeruje na społeczeństwach dziś potwierdza konieczność istnienia państw narodowych. Teraz mamy jasność, że oskarżony o korupcję Benjamin Netanjahu to miłośnik dyktatury, a równocześnie mecenas ludobójstwa w Strefie Gazy.

Źródło informacji: New York Times

Przeczytaj także:

Tagi , , , .Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Moi Drodzy! Jeżeli ktoś chciałby wspomóc finansowo moją działalność publicystyczną i patriotyczną, będę niezmiernie wdzięczny.
Za wszelkie wpłaty serdecznie dziękuję!

Jacek Międlar

PayPal:

PLN:

EUR, USD, GBP


Numery kont do wpłat bezpośrednich >> KUPUJĄC W TYM SKLEPIE WSPIERASZ MOJĄ DZIAŁALNOŚĆ