[Profesor Osadczy] Podaje się za Polaka z Kresów, co w świetle posiadanych przez nas informacji nie jest prawdą. Jest najprawdopodobniej Ukraińcem o rosyjskich korzeniach. Jego brat pracujący w milicji mieszka w Łucku. Swoją karierę rozpoczął od służby w Armii Czerwonej (…) sam przedstawia to jako powód do dumy – kilka miesięcy temu napisał redaktor naczelny Gazety Polskiej Tomasz Sakiewicz. Do tej skandalicznej wypowiedzi w wywiadzie odniósł się prof. Włodzimierz Osadczy. Wskazał, że za kłamstwa na jego temat Sakiewicz odpowie w sądzie.
Zapytałem także o sprawę obrońców Birczy, którzy po II wojnie światowej przegonili ukraińskich zbrodniarzy z OUN-UPA. Prof. Włodzimierz Osadczy, który jest specjalistą od tematyki kresowej jasno wskazał, że próba ujmowania zasług obrońcom Birczy, którzy w znacznej części wywodzą się z podziemia niepodległościowego jest niedorzecznością. Skandalicznej próbie relatywizacji historii, w roku 2018, na łamach tygodnika „Historia Do Rzeczy” (nr 1 (59)/2018), dopuścił się prof. Sławomir Cenckiewicz, który obrońców Polaków nazwał „bolszewikami”. – To próba rozmycia spraw historii i wielkich dramatów. To są tematy jednoznaczne – do wydarzeń z Birczy odnosi się prof. Osadczy.
O tych i wielu innych sprawach związanych z procederem ukrainizacji Polski z profesorem Osadczym rozmawiam w niniejszym nagraniu:
KOSZULKI UPAMIĘTNIAJĄCE OBROŃCÓW MIESZKAŃCÓW BIRCZY, ATAKOWANYCH PRZEZ BANDEROWCÓW
Obejrzyj także: