Żałoba w środowisku polskojęzycznych publicystów. Manuela Gretkowska, kobieta wyzwolona, która w ubiegłym miesiącu bredziła, że „Polska jest zapijaczonym facetem, a politycy wejdą feministkom w du**”, zadeklarowała że „nie da więcej głosu w żadnej politycznej sprawie”. Ale to nie wszystko. Zapewniła wszem i wobec, że nigdy więcej nie przyjmie zaproszenia do programu, w którym będzie musiała komentować obecną sytuację w Polsce. Zaś w „Krzywym Zwierciadle” Superstacji pojawi się tylko dlatego…, że ma z telewizją podpisany kontrakt. Nie chcę już wstawiać komentarzy politycznych, a memy mnie mdlą. Memy – bo jesteś niemy, więc sobie pożartujesz. Szkoda marnować życie na walkę z idiotami. Chcę jak polscy pisarze, pisarki (z wyjątkiem Nurowskiej i Piątka) złocić własny pępek. Zająć się wreszcie sztuką, pięknem oraz turystyką – napisała Gretkowska. To prawdziwa tragedia dla publicystyczno-politycznego światka. Tracimy prawdziwą tuzę, która ma fioła na punkcie zawartości majtek. Kto teraz będzie przybliżał tajemnice intymnego światka? Kto będzie kpił z Kościoła, a na Polskę wynajdywał najobrzydliwsze inwektywy? Oj przeprasza, takich Manuel na Czerskiej i Wiejskiej, wciąż jest co niemiara. Jak chociażby nowoczesna polityczka z siniakiem na skroni.
Pozostańmy chwilę, w tym cieplutkim, publicystyczno-marksistowskim bagienku. Korespondent TVN24 udał się do królestwa queer and trans. Do Tajlandii rzecz jasna. Czegóż poza ciekawymi ujęciami szukał tam Wojciech Bojanowski? Nie wiem. Jego trzeba zapytać. Pewne jest, że poszukiwał czegoś w przestworzach w okolicach jaskini, w której w tarapatach znalazła się grupa turystów. Na szczęście wszyscy zostali uratowani. Bojanowski został zatrzymany przez policję, ponieważ bawił się dronem w niedozwolonym miejscu. Nasz reporter Wojciech Bojanowski został zatrzymany w Tajlandii pod zarzutem używania drona przy wejściu do jaskini. Nie mamy z nim obecnie kontaktu – czytamy na stronie TVN24. Stacja chciała zrobić z Bojanowskiego dziennikarskiego męczennika, który walczył o ekskluzywny materiał, a wyszło jak zawsze. Komedia. Za nagrywanie w niedozwolonym miejscu, Bojanowskiego wypuścili z komendy i temat w sezonie ogórkowym się rypnął… Ale w jego sprawie zdążyli solidaryzować się dziennikarze WSZELAKIEGO ubarwienia. Tymczasem, gdy na lotnisku w Londynie zatrzymywano mnie czy Wojciecha Sumlińskiego, wszyscy – w tym „niezależne media narodowo-patriotyczne” – nabierali wody w usta, bo zatrzymano przecież „polskich antysemitów”.
Dziś kolejna, 77. rocznica mordu w Jedwabnem. Cieszę się, że starania i publikacje dr Ewy Kurek, Jerzego Roberta Nowaka, Rafała Ziemkiewicza i naszego portalu (wPrawo.pl) przynoszą skutek. Dostrzegamy, że świadomość społeczna w kwestii tego, co naprawdę wydarzyło się na okupowanym Podlasiu, jest coraz większa. Świadczą o tym wypowiedzi wielu Polaków, w tym „ekstremistycznych” organizacji, które w tej sprawie milczały jeszcze dobre kilka miesięcy temu. Wierzę gorąco, że w podnoszeniu świadomości w tej kwestii dużą rolę odegra także moja książka „Moja walka o prawdę”, którą wielu z Państwa będzie zapewne trzymać w ręku już za tydzień. W niej same fakty, cytaty i zeznania świadków, które wręcz wymuszają na polskiej władzy doprowadzenie do ekshumacji w Jedwabnem. Dużo informacji na ten temat Jedwabnego znajdziecie na naszym portalu. W wyszukiwarkę na portalu wpiszcie „Jedwabne” i pojawi się cała skarbnica wiedzy na temat niemieckiej zbrodni. I dla przypomnienia: Nie przepraszam za Jedwabne! Nie przepraszam za niemieckie zbrodnie.
Koniec protestu pielęgniarek i położnych. Ministerstwo Zdrowia zawarło z nimi porozumienie. Dotychczasowe dodatki dla pielęgniarek i położnych zostaną włączone do wynagrodzenia zasadniczego – przewiduje porozumienie zawarte między MZ i NFZ a OZZPiP i NRPiP. Od stycznia 2019 r. wprowadzone zostaną także normy zatrudnienia pielęgniarek i położnych. Oznacza to, że minister Łukasz Szumowski jest naprawdę skuteczny w zażegnywaniu konfliktów. W ekspresowym tempie poradził sobie z rezydentami, a teraz to samo uczynił z pielęgniarkami. Chapeau bas!
A teraz uciekam na mecz Francja-Belgia. Myślę, że zwyciężą Belgowie.
Przeczytaj także:
http://wprawo.pl/2018/07/09/zamiast-polakow-ma-byc-posiane-zboze-coz-tam-panie-w-polskiej-polityce-podsumowanie-dnia-9-07-2018/