Włoski profesor psychiatrii Adriano Segatori przeprowadził analizę osobowości Emmanuela Macrona. Kategorycznie stwierdził, że ten jest psychopatą, a jego związek z 24 lata starszą Brigitte miał charakter pedofilski.
Moja opinia na temat kandydata na prezydenta Francji Emmanuela Macrona opiera się na dostępnych ogólnie filmach oraz jego oficjalnej biografii (…) Emmanuel Macron to psychopata i nie jest to wyzwisko, ale stwierdzenie faktycznego stanu umysłu i osobowości – wyjaśnia profesor Segatori.
Psychiatra stwierdził, że kluczowym momentem w kształtowaniu się osobowości Macrona był wiek nastoletni, gdy ten został uwiedziony przez nauczycielkę. To ukształtowało w młodym Macronie poczucie, że wolno mu absolutnie wszystko, co w dorosłym życiu przekształciło się w narcyzm. Profesor Segatori wylicza trzy paradygmaty, którymi cechuje się psychopatyczną osobowość prezydenta Francji: „1. Idea, że nie istnieją limity. 2. Omnipotencja zwielokrotniona u dorosłej osoby. 3. Narcyzm pokrywający własną niepewność”.
Osobowość psychopatyczną Emmanuel Macron ujawnia nie tylko w sukcesach, ale też w zachowaniach histerycznych, o ile nie osiąga tego czego chce. Charakteryzuje się też dużą dozą teatralności. Osoba psychopatyczna nie ma skrupułów ani wyrzutów sumienia np. kiedy mówi o bezzębnej biedocie czy poniża innych. Nawet jeśli potem przeprasza, to naprawdę myśli to co mówi – twierdzi profesor psychiatrii.
Kilka dni temu Macron stwierdził, że „Polska postanowiła się odizolować”. Tymczasem, wydaje się być wszystko jasne. Macron projektuje swój problem i nie chce przyjąć do wiadomości, że powinien zostać odseparowany od społeczeństwa. A chyba nie musimy nikomu przypominać, że psychopaci dzierżący w ręku władzę są wyjątkowo niebezpieczni.
Źródło: http://wprawo.pl
Szanowny Panie, jako dziecko psychiatry szczerze sprzeciwiam sie takim „diagnozom”! Poprawna diagnoza jakiegokolwiek schorzenia(szczególnie tych związanych z psychika) musi być poprzedzona badaniami i spotkaniem lekarza bezposredinio z pacjentem. Zapraszam do przeczytania oświadczeń wszystkich światowych i narodowych stowarzyszeń lekarzy psychiatrów gdzie jasno jest powiedziane ze nie ma czegoś takiego jak diagnoza z dystansu. Podobno walczy Pan z kłamstwem i akceptuje tylko prawdę, wiec skąd takie pochopne powielanie niesprawdzonych i zmanipulowanych wiadomości?
Pozdrawiam
Jakub