Doskonała wiadomość! Na nieszczęście ksenofobów i wrogów Ojczyzny z Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich, prokuratura potwierdziła opublikowaną przeze mnie na Twitterze wieść o zbliżającej się wielkimi krokami delegalizacji ich Ośrodka Nienawiści. Jeszcze do wczoraj mieli nadzieję, że blefuje. Nic bardziej mylnego.

– To jest jakiś absurd. Z tego, co wiem, to pan Jacek Międlar używa często takich eufemizmów, że „prokuratura się zajmie”. Nie wiemy, co ma na myśli. Jeszcze dziś wyślemy zapytanie do prokuratury w tej sprawie – zapowiedział Rafał Gaweł, dyrektor ośrodka.

I dodał:

– Jesteśmy zaszokowani. Jeśli okazałoby się, że znany ksenofob i antysemita, przyznający się oficjalnie do rasizmu, działa razem z prokuraturą ws. Delegalizacji naszej organizacji, to byłaby to wielka sprawa, na pewno wykraczająca poza granice naszego kraju – skomentował dla Polsat News.

Nic bardziej mylnego. Prokuratura dobiera im się do skóry, bo w Polsce nie ma miejsca na mowę nienawiści, którą prezentują.

Zobaczcie ich wpis. Ich skowyt jest najlepszym potwierdzeniem faktu, że mają świadomość, iż ich bezkarność dobiega końca.

Niech żyje Wielka Polska!

A to podziękowania za Wasze podpisy pod apelem ws. delegalizacji Ośrodka Nienawiści Rafała Gawła. Dziękuję! Jesteście wspaniali!